WIADOMOŚCI

Bottas twierdzi, że nie będzie miał problemów z podporządkowaniem się
Bottas twierdzi, że nie będzie miał problemów z podporządkowaniem się
Valtteri Bottas twierdzi, że nie będzie miał problemu z zaakceptowaniem poleceń zespołowych, aby pomóc Lewisowi Hamiltonowi walczyć o tytuł mistrzowski z Maksem Verstappenem.
baner_rbr_v3.jpg

Na osiem eliminacji przed końcem mistrzostw Hamiltona i Verstappena dzieli w klasyfikacji kierowców skromne pięć punktów na korzyść Holendra. Valtteri Bottas dla odmiany traci do lidera już przeszło 85 punktów.

Zespół Mercedesa w przeszłości wdrażał w życie polecenia zespołowe, a najbardziej pamiętnym wyścigiem jest GP Rosji z 2018 roku kiedy to Bottas przepuszczał Hamiltona w drodze do zwycięstwa.

Po tym fakcie Bottas nie krył, że taką decyzję "ciężko było mu zaakceptować" i twierdził, że nigdy więcej tego nie zrobi.

Tegoroczne mistrzostwa wchodzą jednak w kluczową fazę, a zespół Mercedesa coraz głośniej zaczyna mówić o konieczności wydawania kontrowersyjnych decyzji.

Valtteri Bottas pytany o tę kwestię przed jednym ze swoich ulubionych wyścigów w Soczi stwierdził, że "przewaga punktowa liderów jest duża", mimo iż na torze Monza wykorzystał kolizję Hamiltona i Verstappena, aby po starcie z końca pól startowych wskoczyć na najniższy stopień podium.

Fin twierdzi, że jego ekipa przedyskutowała z nim "wiele scenariuszy" wewnętrznie i przyznał że nie będzie miał problem z pomocą Lewisowi Hamiltonowi.

"Wewnętrznie przedyskutowaliśmy wiele kwestii, włączając w to różne scenariusze" mówił Bottas, który w sezonie 2022 dołączy do Alfa Romeo, a jego miejsce u boku Hamiltona zajmie George Russell.

"Każdy wyścig jest inny. Może zdarzyć się, że musimy grać jako wspólnie, a ja będę musiał to zrobić dla zespołu."

"W obecnej sytuacji, tak, zrobiłbym to, gdyż jesteśmy zespołem i musimy upewnić się, że wygramy obie klasyfikacje mistrzostw świata, nie tylko konstruktorów, ale także kierowców."

"Obecnie Lewis ma większe szanse na to, więc taką mamy sytuację."

Pytany o wydarzenia z GP Rosji w 2018 roku, Bottas stwierdził, że wtedy była inna sytuacja i że teraz dojrzał do takich decyzji.

"To było kilka lat temu, ale teraz potrafię już radzić sobie z takimi rzeczami" mówił. "Wtedy to było bolesne i ciężko było mi to zaakceptować."

"Od tamtej pory puściliśmy to w niepamięć, a ja mocno dojrzałem. Teraz sprawy mają się inaczej."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
Jameson

23.09.2021 14:30

0

Spokojnie Valtteri, pewnie jeszcze z 4-5 razy jednemu i drugiemu pretendentowi żyłka pęknie i będą kończyć na ścianach. Nie poddawaj się.


avatar
Muni

23.09.2021 16:10

0

Oj Bottas ,Bottas i tak jesteś zdegradowany pokaż jaja na koniec sezonu co masz do stracenia .W poprzednich sezonach rozumiem chciałeś mieć miejsce na następny sezon i zgadzałeś się na wszystko ale teraz i tak odchodzisz do innego teamu.Zresztą tylko na rok przedłużali z tobą kontrakt czyli od początku mieli Cię za parobka .Bottas zrób coś w końcu bo wszyscy zapamiętają Ciebie jako miękka parówka gorsza nawet od Barichello.


avatar
Skoczek130

23.09.2021 17:04

0

Chciałbym historii, w której Bottas musi oddać pozycję Hamiltonowi, aby ten sięgnął po majstra, np. w Abu Zabi. Ale Fin jechałby wyścig życia i ani myślał przepuścić. Byłby to niezły pstryczek w nos przez lata poniewierki. Nikt nie został przez lata tak zeszmacony, jak właśnie Fin w Mercu.


avatar
ekwador15

23.09.2021 17:14

0

kiedy bottas pomaga Lewisowi to jest skandal i hejt się rozlewa. kiedy co Perez się poświęca, daje cień aerodynamiczny, rezygnuje z punktów i zjeżdza na pit by na świeżych oponach odebrać Lewisowi 1pkt za najszybsze okrazenie, to jest bohaterem. dno


avatar
Davien 78

23.09.2021 17:43

0

@3 ,,doktorku" jesteś pewien? A co powiesz na Pereza który mknie po 4 pkt, ale dostaje rozkaz zjazdu po miękką mieszankę aby odebrać Ham 1 pkt za najlepszy czas. I za miast 4 pkt jest 0 na końcu. Nie pamiętam by Merc takie nr z Bot odwalał w tych 5 latach jego jazdy. Co do szmacenia to polecam poczytać, bo sobie już nie pooglądasz o E.Irvine w Ferrari jak z M.Schumacherem jeździł. Ile razy słyszał komendę w stylu; Hey Eddy ..... Michael is faster than you....." To sobie z Bot porównasz.


avatar
Jacko

23.09.2021 19:19

0

@3. Skoczek130 Nikt w całej historii F1 nie "zeszmacił" tylu kierowców i nie zniszczył tak wielu karier, jak RBR z Helmutem na czele. Słyszałeś kiedyś by ktoś z kierownictwa wylewał tyle pomyj i w taki sposób odnosił się publicznie do własnych kierowców? Widziałeś by gdzieś indziej żonglowano sobie w ten sposób kierowcami, promując ich i degradując w trakcie sezonu?


avatar
Danielson92

23.09.2021 20:04

0

@6 Nie przesadzaj, że nikt w historii nie został tak zeszmacony. To gruba przesada. Bottas to skrzydłowy i wtedy, gdy sytuacja tego wymagała to pomagał Hamiltonowi. Ale do roli Barichello chyba mu daleko. Jakoś nie przypominam sobie, aby w latach absolutnej dominacji Mercedesa (2019-20) Bottas musiał oddawać pozycje w szóstym wyścigu sezonu tak jak Rubens w Austrii 2002. A pamiętasz wyścig na Węgrzech w 2017 roku, gdy Hamilton musiał oddać pozycje Bottasowi po wcześniejszej zamianie tuż przed metą. Przecież wtedy Vettel mocno cisnął, a mimo to Lewis puścił Fina i stracił kilka punktów.


avatar
Danielson92

23.09.2021 20:08

0

Oczywiście mój komentarz był skierowany do Skoczka spod numeru @3.


avatar
Skoczek130

23.09.2021 20:39

0

@Davien78 - szeregowy, Merc robi to samo, tylko przez "białe rękawiczki". Ich PR jest genialny, bo kłamią w żywe oczy, ale robią to tak, że wydają się sympatyczni. @Jacko - Baricz początek sezonu miał fatalny, pierwsze trzy wyścigi nieukończone. Nie było to fajne, ale chociaż się z tym nie kryli. Merc ma równo wywalone na Bottasa pod każdym względem, ale udają że niby kierowców równo traktują. Nigdy tak nie było. @Danielson92 - w całej historii może nie, ale w tej najnowszej i owszem.


avatar
Davien 78

23.09.2021 23:13

0

9 @ ,,doktorku" sypnij jakimiś przykładami. Tak na okrągło każdemu odpowiedziałeś jak polityk, czyli nie na temat. Nic nie połapałem. Oprócz tego że ślepo puszki wybielasz.


avatar
Raptor202

23.09.2021 23:45

0

@9 Nie przypominam sobie, żeby Mercedes zabraniał Bottasowi walczyć w latach 2019-20.


avatar
Ziel5950

24.09.2021 00:38

0

Bottas jesteś zerem


avatar
Ziel5950

24.09.2021 00:39

0

@5 Mercedes nigdy nie musiał tego robić bo wygrywał mistrzowstwa o tysiąc punktów.


avatar
Puchy

24.09.2021 12:36

0

@12 Bottas właśnie to przeczytał, wsiadł do swojego AMG i mocno się przejął tym co o nim sądzisz.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu